sobota, 25 października 2014

Jesiennie z gruszką


 Kakaowa owsianka z gruszką i dżemem malinowym! Brakowało cynamonu, ale następnym razem nadrobię. 
Tego mi było trzeba. Długiego snu, ciepłego, słodkiego śniadania i pysznej, gorącej herbaty w wielkim kubku. Fajnie było gotować w kuchni, a następnie zjeść wszystko w ciepłym łóżku. Nie pamiętam, kiedy ostatnio miałam taki cudowny poranek. 
Tymczasem już 10. Pora posprzątać i iść do ,,pracy".

Życzę Wam miłego dnia!
Ask

poniedziałek, 20 października 2014

Poniedziałek




 Nie obiecuję, że wracam, ale postaram się częściej tu pojawiać!
Dzisiaj śniadanie bardzo wcześnie. Przy zapalonej lampce, w łóżku i z otwartym oknem. Nadzwyczajnie ciepły poranek.

piątek, 17 października 2014

Figa

Przepyszna kakaowa owsianka z masłem orzechowym, musem z jabłek, bananem, figą i siemieniem lnianym


 Po miesięcznej nieobecności pojawiam się. Choćby na chwilę. 
Chciałabym napisać ,,wracam", ale sama nie wiem. 
Nie ma konkretnego powodu mojej nieobecności. Zapał do bloga ostygł, pojawiły się nowe osoby, nowe zajęcia i nowe obowiązki. Nie narzekam. Jednak mimo wszystko brakuje mi blogowania. Codziennie odwiedzam Wasze blogi, sprawdzam skrzynkę z nadzieją, że może pojawił się jakiś nowy komentarz, cieszę się, gdy widzę, że ktoś tu zagląda i ilość obserwatorów rośnie(egoistyczne podejście, ale naprawdę mnie to cieszy). Wciąż robię sobie królewskie śniadania, zapisuję Wasze przepisy, a także nie zapomniałam o tym, że w planach miałam stworzenie drugiego bloga. Cały czas o tym myślę. 
Wciąż jestem weganką. Ba! Nawet Rogalowi posmakowało wegańskie brownie! Nawet ostatnio odkryliśmy pewien fast food, który oferował tofu zamiast mięsa! 
 Wpadło do głowy mnóstwo pomysłów. Wpadłam na pomysł, żeby zdawać rozszerzony francuski. Mam tylko pół roku. Tylko albo i aż. Z maturą nie ma żartów. Staram się poświęcić francuskiemu jak najwięcej czasu. Staram się. Poza tym ,,pracuję" - dorabiam na udzielaniu korepetycji. Niektórzy mówią, żebym zwolniła. 
No i jest Rogal. I jestem szczęśliwa. 

Okej, wyżaliłam się. 
Miłego dnia!

PS. Chciałby ktoś może kupić glany?