poniedziałek, 4 sierpnia 2014
Herbaciane naleśniki z mąki kukurydzianej
Hej!
Myśleliście kiedyś o zrobieniu naleśników z... herbatą? Nie? To spróbujcie. Są naprawdę pyszne i delikatne. Mi bardzo smakowały, zwłaszcza, że zamiast mleka dodałam jogurtu greckiego.
Swoje naleśniki wypełniłam dżemem malinowym i domowym musem z papierówek(Mamie zostało, gdy robiła zapasy na zimę, więc wykorzystałam), a całość zwieńczyłam gorącym sosem(?) z nektarynek.
A do tego przepyszny sok ze świeżo wyciśniętych grejpfrutów.
Składniki:
*dwie łyżki mąki(ja użyłam kukurydzianej)
*jajko
*dwie łyżki jogurtu greckiego
*herbata zaparzona w niewielkiej ilości wody, wystudzona(ja użyłam Moroccan Mint)
Smażyłam bez dodatku tłuszczu na mocno rozgrzanej patelni.
Smacznego!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
bardzo ciekawy pomysł, do wypróbowania! :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy pomysł, do wypróbowania! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe.., muszę spróbować :) Piękne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńCzasami zastępuję w przepisach płyn herbatą, ale w naleśnikach jeszcze nie próbowałam, a przynajmniej nie pamiętam ;)
OdpowiedzUsuńherbata w naleśnikach?
OdpowiedzUsuńto mnie zaskoczyłaś, pozytywnie oczywiscie :)
na pewno je wypróbuję :)
Herbaciane? No cóż, ja herbaty nie lubię ale tu by mi może pod pasowała :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł! chętnie wypróbuję, tym bardziej, że takie aromaty bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńpysznie je nadziałaś, szczególnie kusi mus z papierówek :)
Ale lekki przepis! :) Niedługo muszę zrobić!
OdpowiedzUsuńMam pyszną, bardzo aromatyczną herbatę miętowo-cytrynową. Już wiem gdzie jej użyję :D
OdpowiedzUsuńkiedyś robiłam z sokiem jabłkowym...wyszły przepyszne :) z miętową herbatą musiały być bardzo orzeźwiające :)
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł, na pewno skorzystam :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie do wypróbowania, bardzo mi odpowiada :)
OdpowiedzUsuńTy to masz pomysły! Nigdy bym chyba nie wpadła, żeby naleśniki na herbacie robić xD
OdpowiedzUsuńAaaależ one puszyście i delikatnie wyglądają, bajka! Naleśniki jadłem tylko na pszennej, mam ochotę pokombinować :D
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
nutkaciszy.blogspot.com
truskawkowa-fiesta.blogspot.com
Super pomysł!! Nigdy takich nie jadłam, ale z dodatkiem herbaty, bardzo mnie przekonują ;))
OdpowiedzUsuńwyglądają tak pysznie i delikatnie :) to musi być świetny smak :)
OdpowiedzUsuńnie widziałam jeszcze takiego pomysłu na naleśniki :)
OdpowiedzUsuńchętnie spróbuję! :D
Takich jeszcze nie widzialam, ale na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńWyszły dwa czy więcej sztuk z tego przepisu?
OdpowiedzUsuńWyszły w zasadzie trzy. Jeden zjadłam podczas przyrządzania.
Usuńjest tutaj genialnie! obserwuję!
OdpowiedzUsuńjakiej średnicy masz patelnie? :)
OdpowiedzUsuńOjej, nie mam pojęcia. Coś około 20 cm pewnie ;)
Usuńhm,wyglada na bombe witaminowa,wyprobowala bym z checia gdyby nie cena tej herbaty
OdpowiedzUsuń