Dzisiaj taki zwyklaczek.
Owsianka ugotowana na wodzie z dodatkiem jajka! A to dzięki sugestii Ilony, która doradziła mi dodać właśnie jajko do owsianki.
Wyszła pyszna!
Może ten grejpfrut odstrasza, ale połączenie kiwi i jogurtu stworzyło coś pysznego.
Miłego dnia, Kochani :)
Ja uwielbiam grejpfruta w owsiance!
OdpowiedzUsuńOwsianka na wodze? Jadłaś na mleku?
Ooo, jak miło :) Cieszę się, że smakowało :) Ja właśnie często jajko do owsianki wrzucam - nie dość, że dzięki temu zabiegowi jest bardziej odżywcza, to jeszcze ta gęstość i lepkość :D Pysznie ją podałaś :)
OdpowiedzUsuńAle pozytywnie, kolorowo wygląda ta owsianka *.*
OdpowiedzUsuńSamo zdrowie o poranku <3
Co za bomba kolorów! A co do jajka w owsiance...ja nadal boję się go dodać :D
OdpowiedzUsuń